piątek, 27 stycznia 2017

Śnieżynki po-świąteczne


W tym roku po raz pierwszy odkryłam czym jest masa porcelanowa... Pierwsze podejście nie było zbyt udane. Za to za drugim razem dobrze nam się współpracowało :) Dostałam zamówienie od przyszłej teściowej na sporą ilość gwiazdek na świąteczny prezent dla koleżanek z pracy. Postanowiłam zrobić dwa rodzaje gwiazdek - jedna klasyczne, a drugie brokatowe.

Masa porcelanowa schnie ekspresowo - trzeba uważać przy tworzeniu, ale na drugi dzień nasze figurki są już suche i o wiele trwalsze niż zrobione z masy solnej. Osobiście z chęcią wrócę do masy porcelanowej jeszcze nie raz. Teraz myślę o jej zabarwieniu :)

Kiedy gwiazdki były gotowe postanowiłam je udekorować i zapakować. Nie byłam bardzo oryginalna, ale stwierdziłam, że najlepiej będą wyglądały klasycznie - z ciekawą wstążką. Na koniec celofan i gotowe. Zdecydowanie polecam zabawę z tą masa!









1 komentarz: